Święta scena
Szopka to pewnego rodzaju święta scena, która przedstawia wszystkie osoby i to co 2000 lat temu wydarzyło się w Betlejem. Najbardziej zapadły w historię naszego narodu szopki krakowskie i krynickie, których historia sięga XIX stulecia.
Szopki krakowskie, to bardzo bogato zdobione piętrowe sceny, przedstawiające przyjście na świat Jezusa. Swoim wyglądem nawiązują one do architektury miasta Krakowa.
Skąd zwyczaj robienia szopek
Zwyczaj wykonania szopki, wywodzi się z kultu żłóbka betlejemskiego. Upowszechnienie tego rodzaju sztuki, miało miejsce w XIII wieku, za sprawą świętego Franciszka. Właśnie Franciszek, w 1223 roku wykorzystując naturę i żywe zwierzęta pokazał dokładną historię narodzin Chrystusa.
Rywalizacja między zakonami
Poszczególne zakony z biegiem lat rywalizowały ze sobą, starając się wykonać szopkę najpiękniej i najbardziej oryginalnie. Wyszukiwano zatem bogate ozdoby, a z biegiem lat, pojawiła się cała gama egzotycznych postaci w takiej szopce. Byli to Arabowie, Persowie dosiadający wielbłądów oraz Murzyni, którzy palmami witali narodzonego Jezusa.
Jasełka
W XVI stuleciu, pojawiła się w Polsce pewnego rodzaju sztuka przedstawiająca narodziny w Betlejem za pomocą ruchomych lalek. W XIX wieku, kiedy to naszego kraju nie było na mapach politycznych świata, do sceny narodzin Jezusa w Betlejem dołączano sceny patriotyczne, na przykład związane z powstaniem styczniowym.
Za bardzo wesoło…
W 1736 roku, biskup Teodor Czartoryski zakazał wystawiania jasełek i pokazywania publicznie szopek z tego powodu, że osoby je oglądające były bardzo wesołe. A z osoba Jezusa powinna napawać wszystkich spokojem i nostalgią. Zabronione w kościołach przedstawienia jasełkowe, znalazły swoje miejsce na ulicach Krakowa ale i nie tylko. Na przełomie XVIII i XIX wieku, szopkę noszono do domu do domu w miastach i pobliskich wioskach, za co gospodarze, częstowali takich aktorów tym wszystkim co mieli w kuchni najlepszego.
Pod koniec XIX stulecia
Zabory zabraniały kultywować wszystkiego tego, co związane było z kulturą polską. Ale Polacy, i tak pokazywali szopki w których na przykład król Herod miał twarz znienawidzonego przez wszystkich cara.
Okres międzywojnia
W okresie dwudziestolecia na przedmieściach pojawiły się znowu osoby obnoszące wielką szopkę po domach. Wtedy to Polska odzyskała swoją niepodległość i musiał się w nich znaleźć na przykład marszałek Piłsudski. Podobne do tej dużej szopki mniejsze, przeznaczano na sprzedaża nabywców było bardzo dużo w całym wolnym już kraju..
Redakcja Polish News wybrała się na wycieczkę do Krynicy- Zdrój, gdzie pan profesor historii Ireneusz Łóżkowicz pokazywał nam szopki krynickie wyeksponowane w Willi Romanówka.
Ewa Michałowska- Walkiewicz