Ta myśl przyświeca każdemu działaniu podejmowanemu przez dyrektor placówki- Warsztatów Edukacyjnych „Wyspy Dzieci”—p. Monikę Nawrot oraz grupę niezawodnych pedagogów, ściśle współdziałających z rodzicami. Wszyscy mają na względzie dobro i potrzeby naszych małych podopiecznych, w tym: bezpieczeństwo, zadowolenie czy kontakt z otoczeniem zaspokajający dziecięcą ciekawość świata.
Tyle tytułem wstępu, który wyjaśnia ideę przedszkolnego życia. W całotygodniowym planie zajęć zapewniającym naszym milusińskim ruch, zabawy i przemyślaną edukację w zakresie j. polskiego, matematyki czy sztuki, bywają sytuacje niecodzienne, zajęcia warsztatowe prowadzone w towarzystwie dzieci i ich rodziców. Ma to charakter miłych, integracyjnych spotkań, w trakcie których nie tylko zgłębiamy potrzebną wiedzę na dany temat, nabywamy różnorakie umiejętności, zaspokajamy ową ciekawość świata zewnętrznego, ale też próbujemy usytuować nas samych w przestrzeni i czasie, a niejednokrotnie dać upust naszym fantazjom.
Tak też było w przededniu Święta Dziękczynienia—we środę 21 listopada, kiedy to Wyspa Dzieci gościnnie otworzyła swe wrota dla wszystkich (milusińskich i ich rodziców) i już od godziny 13.30 rozpoczęła interesujące zajęcia, które przy udziale pań przedszkolanek i ich podopiecznych, zamieniły się w ciekawą serię odkryć i przeżyć. Te niecodzienną imprezę otworzyła krótką przemową p. Monika Nawrot, zapraszając wszystkich w podróż dookoła naszej przedszkolnej wyspy. Tego dnia w każdej sali—będącej siedzibą danej grupy dzieci—czekały na przybyłych rozliczne niespodzianki, nawiązujące do tradycji Święta Dziękczynienia. Niczym w Krainie Czarodziejskich Luster przemierzaliśmy po kolei Królestwa: Podróżników, Misiów, Odkrywców, Krasnali , Smerfów i Bystrzaków. Wszędzie dzieci odkrywały coś nowego: różnorodność owoców, kolorów, smaków—tych wszystkich produktów, które były niezbędne do stworzenia wyśmienitej uczty przy stole w Dzień Dziękczynienia.
W pracowni Bystrzaków, panie Asi i Beata zaprezentowały „żurawin czar—opisując kształt, wygląd tych niezwykle zdrowych owoców oraz ich kulinarne przeznaczenie. Dzieci oraz rodzice mieli okazję skosztować żurawin w postaci czarodziejskich jagód oraz konfitur w połączeniu z krakersami. Rozśpiewana gromadka ruszyła dalej… Kolejną przystanią było Królestwo Podróżników, gdzie p. Sylwia zaprezentowała, w jak praktyczny sposób z pospolitych jabłek (lubianych przez maluchy) można zrobić pyszny sos jabłkowy. Dzieci próbowały zmiksowanego musu , z zainteresowaniem oglądały proces przygotowania, śledząc pracę miksera.
Posileni jabłkowym eliksirem wyruszyliśmy do Krainy Misiów, gdzie nasi milusińscy mieli wykazać się refleksem i spostrzegawczością w odnajdowaniu ukrytych indyków. Zostały one wcześniej schowane w różnych zakamarkach przez panie ;Michalinę i Edytę. Wszystko przebiegało błyskawicznie, nie brak było radości i emocji, gdy udało się sprostać zadaniu.
Cały tydzień poprzedzający naszą przedszkolną imprezę dzieci spotykały się w trakcie zajęć edukacyjnych z symbolami Święta Dziękczynienia. Za pomocą różnych technik malarskich i graficznych wykonywały zabawne indyki oraz przygotowywały elementy strojów—obowiązujących tego dnia. Chłopcy mieli na głowach czapki Pielgrzymów, zaś dziewczynki indiańskie pióropusze. Barwny korowód dzieci przemierzał kolejne etapy wędrówki. Po aktywności ruchowej, smakowych i dotykowych doznaniach, nadszedł czas na krótki relaks połączony z edukacją. W Królestwie p. Małgosi, w sali Odkrywców, przybliżono nam historię Święta Dziękczynienia. W sugestywny sposób przedstawiona historyjka obrazkowa obudziła w dzieciach i rodzicach wdzięcznych słuchaczy i bystrych obserwatorów. Kiedy tak wyjaśnialiśmy cel naszych warsztatów, przyszło zaproszenie do sali rekreacyjnej, aby wspólnie odtańczyć „indycze kaczuchy”. I to wyzwanie zostało ochoczo podjęte.
Kolejna przygoda czekała nas w Królestwie Krasnali, gdzie panie Marysia i Ewa przygotowały nam dyniowy poczęstunek. Można było zobaczyć, jak należy obierać dynię, zajrzeć w jej tajemnicze wnętrze i wreszcie spróbować dyniowego ciasta i prażonych pestek. Była to już kolejna uczta dla podniebienia—a przed nami rysował się ostatni przystanek na horyzoncie przedszkolnego korytarza… W Królestwie Smerfów—panie ; Kasia i Iga miały za zadanie ukazać nam nieodkryty dotychczas przysmak—znajdujący się na stole w czasie obiadu z okazji Święta Dziękczynienia. Była to oczywiście kukurydza. Jej złote kolby mogliśmy własnoręcznie dotknąć i obrać, a potem w nagrodę za ciekawość i działanie, spróbować ulubionego przez najmlodszych i dorosłych popcornu oraz kukurydzianego ciasta. W międzyczasie zaprezentowano, jak dochodzi do powstania tego przysmaku… Było to uwieńczenie całego bogactwa smaków i zapachów, ukazanie praktycznego kontaktu z tym wszystkim, co spotykamy w czasie rodzinnego biesiadowania.
Idea warsztatów, zrodzona przez panie Elę i Monikę, spełniła swoje zadanie. Projekt różnorakich, skonsolidowanych aktywności przy współudziale dzieci, pań przedszkolanek i rodziców zdał egzamin. Okazał się bardzo ciekawym doświadczeniem. Na zakończenie naszej odkrywczej podróży po salach poszczególnych grup na Wyspie Dzieci czekał nas smakowity poczęstunek—tzw. „szwedzki stół”, zorganizowany przy współudziale rodziców, którym niniejszym serdecznie dziękujemy. Mogliśmy zgromadzić się przy nim na chwilę, by złożyć sobie życzenia: wyjątkowych, radosnych i rodzinnych Świąt Dziękczynienia.
Jak wiadomo, kto umie dziękować, umie dzielić się radością i szczęściem, znajdować zadowolenie w okruchach codzienności, umie dostrzegać uśmiech na twarzach bliskich: dorosłych i dzieci , a przecież: „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat…”
Tekst: Sylwia Babińska
Zdjęcia: Elżbieta Łuczywek