Na wystawie w Muszynie
Polish News, miał zaszczyt być zaproszonym na mini wystawę prac Nikifora Krynickiego do Muszyny. Oglądając wspomnianą wystawę, mogliśmy także posłuchać wspaniałych opowieści o tym człowieku.
Kim był
Nikifor Krynicki, a właściwie ( Epifaniusz Drowniak) urodził się w 1895 roku w Krynicy, a zmarł w 1968 tamże. Był to samouk, zaliczany do grona najwybitniejszych na świecie malarzy prymitywistów. Był z pochodzenia po matce Łemkiem,a po ojcu Polakiem. Matka jego, wychowywała go samotnie w wielkiej biedzie i poniewierce, najmując się do różnych prac gospodarskich. Miał on wadę słuchu i wymowy. Osierocony podczas I wojny światowej, nie umiejący porozumieć się z otoczeniem, traktowany był początkowo przez krynicką społeczność jako odmieniec, był też często wyśmiewany. W roku 1949, przy okazji pierwszej indywidualnej wystawy prac, która odbyła się w warszawskim salonie SARP-u, mianowano go okazjonalnie “Janem Nikiforem”. Dopiero w 1963 roku urzędowo nadano mu nazwisko “Krynicki”. Nie wiadomo też, kiedy zaczął rysować i malować. Od początku jednak przejawiał ogromną wolę dążenia do celu.
Jego prace
Najwcześniejsze prace Nikifora pochodzą sprzed 1920 roku. A były to takie jak, Biskup przed cerkwią, Cerkiew w miasteczku, Ostatnia wieczerza, Święty Mikołaj, Rusałeczka, Budynek Przedsiębiorstwa Ogrodniczego, Kościół w Krynicy, U fryzjera, U krawca, Trafika, Tory kolejowe, Stacja Bihcz, Krajobraz z mostem kolejowym i wiele innych. Kilka spośród wspomnianych prac Nikifora Krynickiego, mieliśmy okazję zobaczyć na wystawie w Muszynie.
Ewa Michałowska- Walkiewicz