1 września br. w Gdańsku odbyły się obchody 84. rocznicy Obrony gmachu Poczty Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku. Jak co roku w uroczystościach upamiętniających bohaterskich Obrońców uczestniczyli przedstawiciele Zarządu, Rady Nadzorczej i Pracowników Spółki.
Od lat stałym i niezwykle ważnym dla całej Firmy elementem obchodów rocznicy Obrony Poczty Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku jest spotkanie z Kołem Rodzin Byłych Pracowników, zrzeszającym potomków narodowych Bohaterów i kultywującym Ich pamięć.
Podczas wydarzenia, które odbyło się Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku, zaprezentowano wydaną przez Spółkę okolicznościową kartkę pocztową emisji „Pamiętamy”.
– W trudnych dla Ojczyzny chwilach Pocztowcy wielokrotnie wykazywali się wielkim męstwem, odwagą i zaangażowaniem dla sprawy polskiej. Urząd Pocztowy Gdańsk 1 to miejsce niezwykle ważne dla Poczty Polskiej oraz losów dla całej naszej Ojczyzny. Pracownicy urzędu przy ówczesnym placu Heweliusza, pomimo naporu agresora, heroicznie bronili reduty polskości przez około 14 godzin. Naszym obowiązkiem jest pamięć o tych Pocztowcach, którzy w momencie próby dowiedli najszlachetniejszych cnót i wartości – powiedział Krzysztof Falkowski, prezes Poczty Polskiej.
W części ilustracyjnej kartki umieszczono pochodzącą ze zbiorów Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku fotografię Erwiny Barzychowskiej, najmłodszej ofiary niemieckiego ataku na gmach Poczty Polskiej oraz zdjęcie niemieckiej haubicy, która ostrzeliwała budynek urzędu.
Wydawnictwu towarzyszy okolicznościowy datownik, stosowany w dniu obchodów rocznicy wybuchu wojny w Urzędzie Pocztowym Gdańsk 1. Przedstawia on zarys Orderu Virtuti Militari. To nawiązanie do odznaczenia – za bohaterską obronę Poczty Polskiej w Gdańsku w 1939 r. – Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari, Związku Zawodowego Pracowników Poczt i Telekomunikacji – Koło Gdańsk 1. To jedyna organizacja cywilna odznaczona tym Orderem. W podobny sposób uhonorował obrońców Poczty prezydent RP na uchodźstwie August Zaleski, który przyznał im indywidualne Krzyże Virtuti Militari.
W spotkaniu z Kołem Rodzin byłych Pracowników Poczty Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku udział wzięła honorowa przewodnicząca rodziny Obrońców Poczty Polskiej Henryka Flisykowska-Kledzik, nowa koordynatorka Koła Rodzin Hanna Pietrzkiewicz, dr hab. Waldemar Ossowski – dyrektor Muzeum Gdańska, Marek Adamkowicz – kierownik Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku, Wiesław Królikowski – przewodniczący Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ Solidarność, Jadwiga Piechowiak – prezesa Fundacji Rozwoju Zespołu Szkół Łączności im. Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku, Wojciech Właziński – dyrektor Zespołu Szkół Łączności im. Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku oraz członkowie Zarządu i Rady Nadzorczej Spółki.
1 września br. przedstawiciele Spółki wzięli również udział w oficjalnych uroczystościach poświęconych rocznicy Obrony Poczty Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku oraz złożyli wieńce pod pomnikiem upamiętniającym bohaterskich Pocztowców, znajdującym się tuż obok historycznego budynku.
Już od kilku lat, niezwykle podniosłym i efektownym elementem obchodów rocznicy Obrony, jest nocna iluminacja historycznego budynku Poczty Polskiej, w którym bohatersko bronili się Pocztowcy. 1 września od godziny 18:00 do 6:00 rano dnia następnego, fasadę historycznego budynku rozświetla biało-czerwona flaga oraz napis „Pamiętamy 1.09.1939”.
Historia Obrońców Poczty Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku
1 września 1939 roku, około godziny 4:48, równolegle z rozpoczęciem przez pancernik Schleswig-Holstein ostrzału Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte, Niemcy zaatakowali Polski Urząd Pocztowo-Telegraficzny Gdańsk 1. W trakcie ataku w gmachu przebywało niespełna 60 osób, w tym 43 Pocztowców z Gdańska, 10 Pracowników delegowanych z Bydgoszczy, Gdyni i Rumi oraz jeden polski kolejarz. Mimo zdecydowanej przewagi liczebnej oraz militarnej niemieckich agresorów, obrońcy Urzędu dzielnie stawiali opór do około godziny 19:00, kiedy to zapadła decyzja o kapitulacji. W trakcie starć zginęło 8 Pocztowców, z czego dwóch Niemcy zamordowali w momencie poddawania się. Kolejny 6 osób zmarło w następnych dniach na skutek poniesionych ran.
Czwórka Pocztowców: Andrzej Górski, Franciszek Mielewczyk, Władysław Milewczyk i Augustyn Młyński zdołała uciec i przeżyć wojnę.
8 września 1939 roku odbył się głośny proces polskich pocztowców. Sąd polowy generała Wehrmachtu Georga Eberhardta skazał 28 obrońców Poczty na śmierć. 29 września taki sam wyrok usłyszało pozostałych 10 pocztowców. Poczty zostali uznani za partyzantów i skazani na śmierć przez rozstrzelanie. Wyroki wydał przewodniczący sądu polowego Kurt Bode, a zatwierdził je naczelny dowódca wojsk lądowych Wehrmachtu, Walther von Brauchitsch.
Wyrok na 38 polskich pocztowcach wykonano o świcie, 5 października 1939 roku na gdańskiej Zaspie (obecnie dzielnica Gdańska). W latach 1996–1998 Sąd Krajowy w Lubece uznał, że wydanie w 1939 roku wyroku śmierci było pozbawione podstaw prawnych i uniewinnił wszystkich Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku.