Powstanie krakowskie w 1846

Akwarela Juliusza Kossaka Szarża krakusów na Rosjan w Proszowicach 1846 /pl.wikipedia.org

Powstanie krakowskie w 1846

Powstanie krakowskie, czyli zryw patriotów polskich

Powstanie krakowskie, zwane też lutowym, miało miejsce na ziemiach polskich w 1846 roku. Trwało ono bardzo krótko ponieważ tylko od dnia 21 lutego do 4 marca. Pod hasłami równości obywatelskiej oraz demokracji, chciano w szczególny sposób nim zaakcentować sprzeciw, skierowany w stronę cesarza austriackiego i galicyjskiego zaboru.

Zryw Polaków

Po nieudanych dwóch wcześniejszych powstaniach z 1794 roku oraz z 1830, zaczęto rozważać rolę chłopów w kolejenych ewentualnych zrywach narodowych. W zamian za pomoc chłopów oraz ich udział w powstaniu, Rząd Narodowy Rzeczpospolitej Krakowskiej, obiecał nadanie im ziemi na własność. Czyli innymi słowy miano przeprowadzić tym sposobem reformę uwłaszczeniową. Jednak zamiar przyciągnięcia chłopów do powstania nie powiódł się, a szereg z nich nie zrozumiało postanowień powstańczych, a także i narodowych.

Rząd Narodowy

W styczniu 1846 roku, ustalono skład Rządu Narodowego. Weszli do niego: Karol Libelt, Ludwik Gorzowski oraz Jan Tyssowski. W lutym wspomnianego roku, hrabia Henryk Koniński, dowiedziawszy się o możliwości wybuchu powstania, zadenuncjował pruskiej policji cały aparat powstańczy i tym sposobem około 70 z nich aresztowano. Wśród aresztowanych był też Ludwik Mierosławski, który został pierwszym dyktatorem powstania styczniowego, mającego miejsce 22 stycznia 1863 roku.

A w Krakowie

Dnia 18 lutego 1846 roku, gdy niewielki oddział austriacki wkroczył do Krakowa, polskie władze powstańcze postanowiły odwołać termin planowanego zrywu. Potem jednak, dowiedziawszy się o przeprowadzonej przez chłopów tak zwanej rzezi galicyjskiej, podtrzymano pierwotny termin wybuchu powstania.

Rzeź galicyjska

Rzeź galicyjska, polegała na nie zrozumieniu zamierzeń dyktatu powstańczego, który nakazał chłopom po prostu „bić pana”, mając na myśli „zaborcę”, czyli cesarza Austrii i jego wysłanników. Prości chłopi, za pana uważali polskich magnatów, u których odrabiali pańszczyznę. Przywódcą chłopów podczas tej rebelii, był Jakub Szela znienawidzony przez rzesze patriotów polskich sprzymierzeńca zaborców.

Dalej bracia do bułata…

W dniu 20 lutego 1846 roku, w krośnieńskim mieszkaniu kupca Marcelego Myczkowskiego, dowódca jednego z oddziału powstańczego, niejaki Franciszek Wolański ogłosił odezwę o wybuchu powstania ustalonego na czas najbliższej nocy. W wyznaczonym czasie powstańcy rozpoczęli intensywne ostrzeliwanie austriackich oddziałów zaborczych. Tego dnia Rząd Narodowy ogłosił również Manifest do Narodu i władzę dyktatora objął Jan Tyssowski, którego posunięciami kierował wyspecjalizowany rewolucjonista Edward Dembowski. Do powstańczych oddziałów zgłosiło się ponad 6 tysięcy ochotników, ale z uwagi na niedostatek broni, w samym Krakowie wyposażono w amunicję jedynie połowę z nich. Jedyna bitwa w tym powstaniu miała miejsce dnia 26 lutego, pod Gdowem. Maszerujący na Kraków pułkownik austriacki Ludwig von Benedek, pokonał po krótkiej walce, wysłany przeciwko niemu oddział powstańczy. Mimo tej porażki najbardziej radykalny działacz Edward Dembowski, nie rezygnował z dalszego prowadzenia powstania.

Edward Dembowski na czele procesji z 27 lutego 1846 na akwaforcie Józefa Bohdana Dziekońskiego / pl.wikipedia.org

Zdaniem Dembowskiego

Widząc brak reakcji ze strony chłopów, nie biorących udziału w powstaniu, Dembowski namówił ludzi, którzy dzierżąc w rękach krzyże, szli do wiejskich chałup, z prośbą o udział w powstaniu. Znienacka, został on ostrzelany przez stacjonujący tam oddział austriacki, dnia 27 lutego 1846 roku. Edward Dembowski zginął na miejscu, a Tyssowski zdołał opuścić Kraków i na czele znacznego oddziału udał się za granicę. Tymczasem wojska austriackie wkroczyły do Krakowa i położyły kres ówczesnej Rzeczpospolitej Krakowskiej i wszelkim oczekiwaniom na odzyskanie niepodległości.

EWA MICHAŁOWSKA – WALKIEWICZ