Maciej Borkowic przysięgał polskiemu królowi

Maciej Borkowic przysięgał polskiemu królowi

Historia Rzeczypospolitej z roku 1358

Maciej Borkowic wywodził się z wielkopolskiego rodu Borkowiców. Zwyczajowo na tę rodzinę mawiano wówczas „Borkowickie Pany”. Maciej prowadził hulaszcze życie, a jego zawołanie bojowe brzmiało… „Na piwo!”. Hasło to było kojarzne z jego znakiem herbowym, który nazywał się Napiwon. Herb Napiwon, przdstawiał wizerunek jelenia z wilkiem, który znajdował się pomiędzy jego rogami.

Rodowód Macieja

Maćko Borkowic był synem wojewody poznańskiego, niejakiego Przybysława Borkowica z Sierakowa. Był on także jednym z dwóch starostów wielkopolskich. Tym drugim starostą był Przecław z Gułtów.

Za rządów ostatniego Piasta

Pewnego razu a były to rządy ostatniego z dynastii Piastów, król Kazimierz Wielki zauważył pewne uchybienia ze strony wspomnianych starostów wielkopolskich i postanoiwł, że odwoła z urzędu obu dotychczasowych urzędników. Na ich miejsce król Polski bardzo szybko powołał Wierzbietę z Paniewic i to w charakterze starosty generalnego, ze znacznie większymi kompetencjami urzędniczymi niż odwołani strostowie.

Wierzbięta podpadł Maciejowi

Wspomniany Wierzbięta rzecz jasna od razu podpadł Maciejowi Borkowicowi, z racji czego Maciej nienawidził tego człowieka pragnąc jego śmierci. Warto jest w tym miejscu wspomnieć, że w ówczesnej Polsce obowiązywało tak zwane „prawo ciążenia”. Prawo to między innymi dotyczyło szeregu wielkich majątków ziemskich, które „ciążyły” rycerstwu. Oznaczało to, że jeżeli polski rycerz zostałby postawiony w stan oskarżenia, to jego dobra można było zająć jako pewnego rodzaju karę, jeszcze przed wydaniem na takiego rycerza wyroku. Egzekutorem w imieniu króla był właśnie wspomniany Wierzbięta z Paniewic.

NIE”

Rycerstwo polskie na wsponiane „prawo ciążenia” powidziało gromkie NIE. No i zaraz, zawiązało konfederację. Gniew buntowników-konfederatów nie tylko został skierowany przeciw królowi Kazimierzowi Wielkiemu. Konfederacja zwrócona była także przeciw nadużyciom urzędników. Ale reasumując, bunt ten uderzał w szczególny sposób we władzę monarchy.

Maciej Borkowic przyrzeka dochowywać wierności Kazimierzowi Wielkiemu (ze zbiorów Archiwum Głównego Akt Dawnych) pl.wikipedia.org

W dniu 2 września

W zaistniałej sytuacji, w dniu 2 września 1352 roku, grupa 86 rycerzy reprezentujących znamienite rody wielkopolskie zawiązała wspomnianą konfederację, pod przywództwem rzecz jasna Maćka Borkowica. Zresztą właśnie konfederacja ta została nazwana „konfederacją Maćka Borkowica”. Nazwa wzięła się od tego, że to właśnie on jako pierwszy złożył swój podpis na dokumentach ustanawiajacych wspomniany bunt. Warto jest w tym miejscu wspomnieć, iż wszyscy możni ślubowali sobie wzajemnie braterstwo oraz pomoc przeciwko każdemu wrogowi. Jednakże Maćko szybko się zorientował, że konfederacja ta jest słaba liczebnie żeby występować przeciwko królowi. Zatem postanowiono buntować się jedynie przeciwko złym postanowiniom sejmowym, a rzadziej królewskim. Szybko konfederaci wpadli na pomysł, aby dla „zmylenia” złożyć przysięgę wierności królowi polskiemu.

Maćko Borkowic schodzi do lochu głodowego, obraz Jana Matejki z 1873/pl.wikipedia.org

Po raz pierwszy użyto słowa Rzeczpospolita

W rocie wspomnianej przysięgi konfederatów, po raz pierwszy użyte zostało sformułowanie RZECZPOSPOLITA, po łacinie „Respublica”. Znaczy to słowo „Rzecz” czyli po prostu sprawa nas wszystkich. Inaczej tłumaczy się ten zapis jako „rzecz publiczna”. Przysięga ta składana była w dniu 16 lutego 1358 roku. Pomimo złożonej przysięgi na wierność królowi polskiemu i wierność braciom konfederatom, nie zaprzestał Maciej jednak swoich knowań i w 1360 roku, został w Kaliszu aresztowany, będąc osadzonym na tamtejszym królewskim zamku. Szybko skazany został na śmierć głodową, podobno przez samego króla Kazimierza Wielkiego, a zmarł on po przeniesieniu do zamku w Olsztynie koło Czestochowy.

Zamek Olsztyński/zamekolsztyn.pl

Inny zapis w polskiej literaturze

Podobno w swoich kronikach już w trzynastym stuleciu, Wincenty Kadłubek użył słowa „Rzeczpospolita”. I to właśnie jego uznaje się za twórcę tego słowa. Chociaż w ostatnich latach, często wspomina się dzień 16 lutego 1358 roku, kiedy to znów zapisane było w polskich tekstach słowo Rzeczposolita Polska.

Ewa Michałowska -Walkiewicz