Nałęczów, Muzeum Stefana Żeromskiego

SONY DSC

Spacer po miasteczku uzdrowiskowym

Pierwotnie wspomniana miejscowość, była nazywana Bochotnicą. Początki Bochotnicy, sięgają przełomu VIII i IX stulecia. Gdy na obecnej Górze Poniatowskiego, które jest najwyższym wzniesieniem górującym nad okolicą, pobudowano gród, z tym właśnie faktem kojarzy się powstanie Bochotnicy. Również w tym samym stuleciu dokonano lokacji tej miejscowości, na prawie niemieckim.

Prawa miejskie

W 1963 roku, Nałęczów otrzymał prawa miejskie. Położony jest on w Małopolsce początkowo w ziemi sandomierskiej, a obecnie w lubelskiej. Nałęczów to jedyne w Polsce uzdrowisko o profilu kardiologicznym. Leczy się tu przede wszystkim chorobę wieńcową, nadciśnienie tętnicze, nerwice serca i stany ogólnego wyczerpania. W powrocie do zdrowia pomaga pacjentom tutejszy mikroklimat, sprzyjający naturalnemu obniżeniu ciśnienia tętniczego krwi oraz zmniejszeniu dolegliwości serca.

SONY DSC

Zwiedzając muzeum

Muzeum Stefana Żeromskiego mieści się w dawnej pracowni pisarza, wybudowanej w Nałęczowie w 1905 roku, według projektu Jana Koszczyc-Witkiewicza. Jest to jednoizbowa budowla z gankiem wspartym na filarach i z dachem krytym jeszcze drewnianym gontem. Zbudowana jest ona z bali kładzionych na zrąb, na wysokiej kamiennej podmurówce. Posiada ona oczywiście, cechy stylu zakopiańskiego. Okna zwrócone na wschód, zajmujące całą szczytową ścianę, zapewniają słoneczne oświetlenie domku, od wczesnych godzin porannych. Chata ta, została wybudowana za honorarium otrzymane przez Żeromskiego za napisanie powieści „Popioły”. Domek ten był letnią rezydencją pisarza. Stefan Żeromski kończył w niej powieść „Dzieje grzechu”, napisał tu „Dumę o hetmanie”, „Słowo o bandosie” oraz „Różę” Ekspozycję Muzeum Stefana Żeromskiego w Nałęczowie stanowi autentyczne wyposażenie dawnej pracowni pisarza. A są to stylowe meble takie jak: kanapa, krzesła i fotele, za parawanem stojące łóżko. Biurko służyło Żeromskiemu jeszcze w Warszawie, a w biblioteczce oczywiście pozostały jego książki. W serwantce eksponowane są jego podręczniki, zeszyty i przybory szkolne, pamiątki z wielu podróży i wiele rysunków jego syna Adama Żeromskiego, który bardzo młodo zmarł na gruźlicę. Obok wspomnianej biblioteczki są narty pisarza i czekany. Na uwagę zasługuje kolekcja portretów pisarza autorstwa Stanisława Ignacego Witkiewicza, Eligiusza Niewiadomskiego, Tadeusza Pruszkowskiego, Michała Bojczuka z Ukrainy, Tymona Niesiołowskiego, Franciszka Siedleckiego oraz portrety Adama Żeromskiego autorstwa Leona Wyczółkowskiego, Kazimierza Młodzianowskiego i Michała Bojczuka. Płaskorzeźby portretowe Stefana Żeromskiego są dziełem Czesława Makowskiego, a także Stanisława Ostrowskiego.

Rysunki i szkice

Muzeum posiada również rysunki i szkice Stanisława Witkiewicza, projekty i rysunki Jana Witkiewicza, Henryka Siemiradzkiego, Stanisława Noakowskiego, Jana Stanisławskiego, kompozycje pejzażowe Oktawii Żeromskiej żony pisarza, a nawet dwa obrazy autorstwa Stefana Żeromskiego noszące tytuł „Widok z okna Chaty” oraz ilustracja do opowiadania „Rozdzióbią nas kruki, wrony”. W zbiorach znajdują się również dokumenty dotyczące działalności Towarzystwa Oświatowego „Światło”, oraz znajduje się tu kolekcja listów Stefana, Oktawii i Adama Żeromskich. Ekspozycję uzupełniają bibeloty, fotografie rodzinne z różnych okresów życia pisarza Za domem, obok okazałych modrzewi sadzonych przez Janinę z Górskich Szokalską na imieniny Stefana, zachowała się oryginalna studnia z kołowrotkiem, a tuż przy wejściu na posesję, pod potężnymi topolami, murowana ławeczka i stolik pisarza.

Redakcja Polish News, dziękuje pani Agnieszce Buras – Łamaga za zaproszenie nas na ten cudowny i niezapomniany spacer po Nałęczowie.

Ewa Michałowska -Walkiewicz