pl.freepik.com
CZY KOCHAĆ BABCIĘ I DZIADKA?
Od pewnego czasu młodzi wybierają autorytet babci; w rozmowach słychać: „jest tak -jak mówiła moja babcia” albo „moja babcia robiła to tak…a nie inaczej” lub „z babcią można było porozmawiać o wszystkim”! Kto, jeśli nie mama albo tata nauczyli, pokazali, że BABCIA może więcej – lepiej – że kocha, rozumie i pewnie dlatego można powierzyć BABCI to, czego nie chce sie mówić rodzicom…
Babcia nie raz przyrzekała i dotrzymała słowa, że nie powie mamie/tacie skąd tyle dymu na stryszku albo w swoim pokoju puszcza ukochany wnuczek! To ona pomagała mu rozwiązać zadania z algebry, a kiedy już zdał to i z geometrii przestrzennej! A gdy wnusia wróciła wróciła cała poobijana, to mama nie miała pojęcia, że takie są efekty plenerowego spotkania z koleżankami, które nic innego nie robią tylko trenują piłkę kopaną bo wychodzi im lepiej niż kolegom. A wszystko w sekrecie u babci.
A dziadek?
To on zna odpowiedzi na najtrudniejsze pytania, sam najlepiej radzi sobie z AI! Na podchwytliwe kwestie reaguje niepospolitym humorem, aż miło. Babcia, Dziadek … lepiej mają ci, których dziadkowie żyją, gdy chodzi o podwójnych Dziadków i Babcie, zarówno ze strony mamy jak i taty. Coraz rzadsze to zjawisko, ale szczęśliwcom się zdarza. Kiedyś, zupełnie wyjątkowo można dowiedzieć się, że babcia czy dziadek nie spełniają oczekiwań. Swoich dzieci czy wnuków? Chodzi o zaangażowanie w nowy związek, w pracę, w działalność, a przez to inny wymiar czasu dla dzieci czy wnuków. Tego czasem wnuczęta nie potrafią wybaczyć!
A przecież babcia też człowiek, podobnie jak dziadek, któremu tak zwany piękny, młody świat lubi się bardziej podobać po upływie pewnego czasu. Są jeszcze inne, zdawać by się mogło autonomiczne decyzje babci czy dziadka, nie wszystkie muszą podobać się, sprzyjać dzieciom- wnukom, przyszłym spadkobiercom. Dlatego lepiej nie ujawniać przedwcześnie własnych zamiarów. Chodzi o sprawy dziedziczenia majątków i krytyczne uwagi rodziców, gdy nie podoba się, że którejś z cioć (sióstr mamy czy taty) albo wujków (brata mamy albo taty) lub obcej osobie, babcia przeznaczyła to, co wg oczekiwań miała dostać inna rodzina, najlepiej nasza!
pl.freepek.com
Albo opieka, nie każda babcia,dziadek są pełnosprawni, samodzielni,nie zawsze z rana potrafią pokonać własny ból i uśmiechnąć się do dziecka; nie każdy ukochany wnuczek czy wnusia rozumieją o co chodzi. Pewien dziadek który pozwalał wnukowi na różne dziwne psoty, często uciążliwe dla otoczenia, zapytany dlaczego nie uczy go dyscypliny, powiedział:”od tego są rodzice, ja go tylko kocham!”
Kto ma okazję pozdrowić Babcie–dziadka, niech zrobi to, z zadowoleniem w oczach i ciepłem w sercu…tylko dlatego, że są!
Stella Black