Wywiad z Mistrzynią Świata w klasie Formuła Windsurfing
W portugalskim miasteczku Portimao uśmiechnięta, drobnej postury Polka odbiera czek wysokości 2800 euro. Największą nagrodą jest dla niej sam tytuł, który uwieńczył jej ciężką pracę i udowodnił, że wysiłek i determinacja się opłaca.
– \”Jak się teraz czuję? Oh Super!\” – Twarz Marty promienieje. Brązowe oczy świecą się ze szczęścia. 25 Letnia Polka dopięła swego. Od 2 godzin Marta jest Mistrzynią Świata w klasie Formuła Windsurfing.
– \”I co jeszcze?\” – Dziewczyna zamyśla się. – \”Nie umiem tego wyrazić… \”- Nabiera powietrza i uśmiecha się szeroko. Marta jest skromna i pokorna – \”Wszyscy trenują tyle samo\” – mówi – \”Alison jest świetną zawodniczką\”. Allison Shreeve z Australii, wielokrotna zdobywczyni tytułu Mistrzyni Świata w klasie Formuła Windsurfing, była dla Polki najpoważniejszą konkurencją. – \”Myślę, że ważny był fakt, że wygrałam pierwszy wyścig\” – mówi Marta – \”Dodało mi to odwagi i pokazało, że mam szansę pokonać wszystkich. Aż wstyd się przyznać. Gdy miałam 19 lat chciałam porzucić windsurfing. Nie wierzyłam, że mogę coś jeszcze osiągnąć. A jednak wysiłek się opłaca. Uczucia? Już mówiłam, wielka satysfakcja i takie dziwne wrażenie, że świat się niby zmienił, ale niby nie. W końcu wciąż jestem tą samo Martą. Tylko, że Mistrzynią Świata.\”