Wigilijna wieczerza – Ryby

„ A zasiadłszy do stołu godziną zmierzchową
Jadł polewkę migdałową,
Na drugie zaś danie,
Szedł szczupak w szafranie,
Dalej okoń, pączki tłusto,
Węgorz i liny z kapustą,
Karp sadzony z rodzenkami
Na koniec do chrzanu grzyby
I różne smażone ryby…”

 Alojzy Żółkowski

 

KARP NA NIEBIESKO
Karp (1-1.5kg), szklanki octu winnego lub jabłecznego, wloszczyzna, 2 cebule, po 4-5 ziarenek angielskiego ziela i pierzu , listek laurowy, 3 goździki, cytryna, kawałek imbiru świeżego lub pół łyżeczki imbiru sproszkowanego, 2 łyżki kaparów, 2 łyżki oliwek, skórka suchego chleba, pół łyżeczki cukru, sól, łyżeczka masła.

Zagotować smak z włoszczyzny, cebuli, korzeni i odpadków (głowa, płetwy, ogon) z karpia. Oczyszonego i pokrajanego w dzwonka karpia ułożyć w płaskim naczyniu, zalać gorącym octem jabłkowym i zostawić na kilka minut. Wyjąć karpia, przełożyć do rondla , zalać przecedzonym wywarem, dodać skórkę żytniego chleba i gotować około 15 minut na wolnym ogniu. Następnie dodać łyżeczkę masła , imbir, kapary, wydrylowane i pokrajane w paseczki oliwki, obraną ze skórki i pokrajaną w plasterki cytrynę i cukier. Delikatnie wymieszać sos. Jeszcze kilka minut trzymać na małym ogniu, nie dopuszczając do zagotowania. Podawać karpia polanego sosem, z ziemniakami z wody.

KARP DUSZONY W PIWIE
Karp, szklanka jasnego piwa, szklanka octu winnego lub jabłkowego, 2 łyżki suszonych jabłek , pół łyżeczki startej skórki z cytryny, szklanka pokruszonego suchego chleba, po 5-6 goździków, angielskiego ziela i pieprzu, łyżeczka bazylii, sól, łyżka masła, pieprz mielony.

Oskrobanego i umytego karpia pokrajać na dzwonka, nasolić, posypać pieprzem, zalać zimnym octem i zostawić na 2 godziny w lodówce. W rondlu zagrzać piwo z masłem i korzeniami, delikatnie ułożyć karpia, wlać zalewę, w której moczył się karp i pokruszony chleb. Dusić ok. 35 minut, pod przykryciem, na małym ogniu. Dodać sparzone wrzątkiem i pokrojone suszone jabłka, skórkę cytrynową i szczyptę cukru; dusić razem ok. 10 minut. Podawać polanego sosem, na gorąco lub na zimno.

SANDACZ KORZENNY PO LWOWSKU
1 kg. sandacza, pół szklanki tartego chrzanu, 2 duże cebule, 2 cytryny, pieprz, ziele angielskie, kilka goździków, łyżka suszonej bazylii, sól, 2 łyżki masła.

Utłuc w moździerzu lub zmielić pieprz ziele i goździki. Oczuszczonego i umytego sandacza pokrajać na dzwonka, natrzeć solą i bazylią: zostawić na godzinę w lodówce. Żaroodporny półmisek nasmarować masłem, układać kawałki sandacza, posypać korzeniami i tartym chrzanem, obłożyć plasterkami obranej cytryny i plasterkami cebuli, obłożyć masłem, przykryć folia i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 40 minut.

ŁOSOŚ MARYNOWANY
1 kg. łososia, 2 szklanki białego wytrawnego wina, 3 cytryny, 3 cebule, 2 marchewki, pół korzenia selera, 2 listki laurowe, po 5-6 ziarenek angielskiego ziela, pieprzu , po ćwierć łyżeczk estragonu i rozmarynu, 3 łyżki oliwy z oliwek.

Oczyszczonego i umytego łososia obrać ze skóry, wybrać ości, pokrajać w plastry, nasolić. W małej ilości wody zagotować odpadki z ryby, seler i marchew, przecedzić. Ugotowane jarzyny pokrajać w plasterki, zalać winem i sokiem z cytryny, dodać korzenie, pokrajaną w plastry cebulę i zioła, dodać przecedzony wywar z ryby. Gotować, aż cebula zmięknie. Przestudzić. Niesolonego łososia podsmażyć na oleju, uważając aby się nie rozpadł. Usmażoną rybę ułożyć w szklanym naczyniu ( misce, połmisku) zalać przestudzoną marynatą, Przykryć folią i wstawić do lodówki.
Podawać na zimno przybranego cebulką , natka z pietruszki i marynowanymi jarzynami.

Opr. K. Teller na poodstawie książki Hanny Szymanderskiej „POLSKA WIGILIA” Wydawnictwo WATRA, 1989 r.