ZWOLENNICY TRUMPA W POLSCE
Autor: Ania Navas
Dzień 5 listopada 2024 roku to oficjalna data wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych i chociaż elektorski system tych wyborów nie pozwala na szybkie ogłoszenie zwycięzcy, gdyż ostateczny wynik poznamy nawet po upływie 2 tygodni od wyborów to emocje związane z nimi są niezwykle silne.
Wybory w USA to są wybory pośrednie polegające na wyborze w każdym stanie elektorów, którzy reprezentują dany stan w ostatecznym głosowaniu na danego kandydata. Każdy z 50 Stanów ma swoją indywidualną liczbę elektorów, która może się znacznie różnić. Przykładowo Alaska ma zaledwie 3 głosy elektorskie kiedy Kalifornia ma ich aż 54.
Żeby po wyborach wprowadzić się w styczniu do Białego Domu trzeba uzyskać 270 głosów elektorskich. W sumie jest ich 538.
Amerykańskie wybory i ich wynik będą miały nie tylko ogromny wpływ na życie obywateli USA ale także na ogólnoświatową sytuację geopolityczną.
Tegoroczni kandydaci w finale wyborów prezydenckich to: Kamala Harris reprezentującą Partię Demokratyczną oraz Donald J. Trump z ramienia Partii Republikańskiej. Dotychczasowe sondaże nie wskazały jednoznacznie przewagi żadnego z kandydatów. Ogólnie uważa się, że o ostatecznym wyniku wyborów zadecyduje głosowanie w siedmiu kluczowych stanach, tzw. „ wahadłowych”, gdzie w przeszłości wyborcy okazali niezdecydowanie w opowiedzeniu się za jedną z opcji politycznych i w obecnych wyborach ich głosy mogą zaważyć na ostatecznym wyniku głosowania. Stany te dysponują zróżnicowaną liczbą głosów elektorskich.
Arizona: 11
Georgia: 16
Nevada: 6
Północna Karolina: 16
Michigan: 15
Wisconsin: 10
Pensylwania: 19
Były prezydent Stanów Zjednoczonych i obecny kandydat, Donald J.Trump ma wielu zwolenników wśród uprawnionych do głosowania obywateli amerykańskich polskiego pochodzenia. Wielu z nich uważa, że jego zwycięstwo z wielu względów będzie także korzystne dla przyszłości Polski. Trump jeśli zostanie wybrany to będzie dbał przede wszystkim o interesy amerykańskie, co jest jego pierwszym obowiązkiem, ale wielokrotnie podczas swojej poprzedniej kadencji dawał wyraz swego wsparcia dla Polski i sympatii dla Polonii Amerykańskiej. Interesuje się również historią Polski, jej walką o niepodległość oraz obiecał wspierać pozycję Polski na arenie międzynarodowej.
Przebieg kampanii wyborczej bacznie obserwowany jest również w Polsce. Powstała tu nawet grupa sympatyków Donalda Trumpa o nazwie: Trump Polska.
Rafał Bargiel i Sebastian Kubica, jej założyciele udają się nawet osobiście do USA, żeby z bliska obserwować przebieg wyborów 5 listopada i przeżyć „na żywo” emocje z tym związane.
Rozmowa z Rafałem Bargielem.
Ania Navas: dlaczego zdecydowaliście się stworzyć grupę sympatyków Donalda Trumpa w Polsce?
Rafał Bargiel: ponieważ Donald Trump obiecał pokój a nie wojnę. Obiecał, że zatrzyma wojnę na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie. Polacy są narodem, który pragnie pokojowej egzystencji i niezagrożonej niszczycielską wojną przyszłości dla swoich dzieci.
AN: zdajecie sobie sprawę, że jako obywatele polscy nie możecie wywierać żadnego bezpośredniego wpływy na głosowanie?
RB: oczywiście i nie jest to w żadnym przypadku naszą intencją. Możemy jednak przekazywać informacje o toczącej się aktualnie kampanii wyborczej, obserwować jej przebieg i wyrażać nadzieję, że zwycięstwo przypadnie kandydatowi, który będzie miał na uwadze utrzymanie pokoju na świecie.
Moim zdaniem Donald Trump to jest prezydent na trudne czasy i te trudne czasy właśnie nastały. Jako Polacy mający poważny, trwający już ponad 2 lata konflikt zbrojny tuż za naszą wschodnią granicą, na Ukrainie, obawiamy się trzeciej wojny światowej. Możemy się śmiać lub nie z takiego stwierdzenia, ale właśnie ten człowiek może ocalić ludzkość. Jego decyzje (po ewentualnym zwycięstwie wyborczym), jego wpływ na sytuację geopolityczną zarówno w Europie jak i na Bliskim Wschodzie mogą zaważyć na tym, czy ludzkość przetrwa. Jeżeli bowiem nadal będzie prowadzona polityka „ dolewania oliwy do ognia”, unikania negocjacji oraz ignorowania argumentów przeciwników w tych konfliktach to doprowadzi to nieuniknionej eskalacji i ewentualnej zagłady ludzkości.
Z licznych wywiadów ulicznych i opinii w nich wyrażonych zorientowaliśmy się, że popularny głos ludu polskiego nie idzie w parze z głosem naszych polityków, których narracją jest podsycanie i przedłużanie konfliktu na Ukrainie, wspieranie jego trwania z pieniędzy podatników i głoszenie tezy w mediach mainstreamowych, że Polacy mają bezpośredni interes w tej wojnie. To nieprawda. Polacy pragną pokoju i zakończenia konfliktu a Donald Trump właśnie to obiecał w razie wygranej.
Kiedy jest wojna to politycy siedzą w bezpiecznych miejscach a do okopów idą zwykli ludzie, często wbrew swojej woli. Cierpią narody i to w przypadku konfliktu na Ukrainie nie tylko obywatele Ukrainy ale również zwykli młodzi chłopcy z Rosji, którzy często nawet nie bardzo wiedzą dlaczego muszą ostrzeliwać innych młodych ludzi z bratniej im cywilizacji.
Wojna to zawsze jest porażka dla narodów biorących w niej udział a skala cierpienia i zniszczeń jest nie do ogarnięcia. Nie chcemy wojny. Pragniemy pokoju i dlatego uważamy, że Donald Trump i jego obietnice zakończenia konfliktów to szansa dla ludzkości.
Poza tym jest jeszcze inna kwestia. To finansowanie wojny na Ukrainie i ogromny w tym udział państwa polskiego z pieniędzy podatników. Zaczyna brakować funduszy na szpitale. Sytuacja służby zdrowia w naszym kraju jest coraz gorsza. Pogłębia się drastycznie deficyt budżetowy a Polacy patrzą w bezsilność jak polscy politycy dysponują ich pieniędzmi na finansowanie działań wojennych w obcym państwie. Czas zakończyć te sytuację.
AN: wspomniał Pan również uprzednio o bezpieczeństwie energetycznym Polski i nadziejach związanych z budową elektrowni atomowych w naszym kraju.
RB: chcemy, żeby Polska była niezależna również w dziedzinie źródeł energii. Dlatego myślę, że budowa elektrowni jądrowych przy współpracy z USA byłaby idealnym rozwiązaniem. SMR czyli small modular reactor może produkować nie tylko energię ale też ciepło systemowe. To jest właśnie technologia amerykańska i jej wdrożenie na teren Polski byłoby przełomowym krokiem w kierunku zapewnienia niezależności energetycznej. Niemieckie wiatraki produkowane w Chinach tej niezależności nam nie zapewnią. Nie mówiąc już nawet o tym, że próba recyklingu tych wiatraków to będzie kolejny cios dla środowiska.
AN: reasumując. Wierzy Pan, że gdyby prezydent Trump zyskał mandat prezydencji na następną kadencję, to poprzez swoje decyzje mógłby również wpłynąć na rozwój gospodarki w Polsce i poprawę jej sytuacji geopolitycznej w świecie. Czy tak to mam rozumieć?
RB: dokładnie tak. Byłem bardzo wzruszony kiedy prezydent Donald Trump odwiedził Polskę i wygłosił pamiętne przemówienie w Warszawie pod pomnikiem Powstania Warszawskiego. Wyraził on szacunek i uznanie dla Narodu Polskiego i jego bohaterskich postaw w różnych trudnych momentach dziejowych.
To moim zdaniem nie tylko człowiek, który rozumie politykę ale jest przede wszystkim wytrawnym biznesmenem i jeśli dojdzie do władzy to poruszy swoimi decyzjami nie tylko gospodarkę amerykańską ale wpłynie także pośrednio na sytuację gospodarczą Polski. Doprowadzi do negocjacji pokojowych na Ukrainie i w rezultacie zakończy tę wojnę, która wyniszcza tam ludzi, zwierzęta i dewastuje lasy, glebę i zatruwa wodę, powodując jednocześnie odpływ naszych ciężko wypracowanych przez pokolenia zasobów materialnych za wschodnią granicę.
Donald Trump myśli pokoleniowo. Chce zapewnić swoim dzieciom i wnukom pokojową egzystencję w spokoju i dobrobycie. Tego i my pragniemy, tutaj w Polsce.
Na zakończenie naszej rozmowy pragnę zaznaczyć, że nasza incjatywa trumppolska.pl jest inicjatywą oddolną, obywatelską i całkowicie finansowo niezależną. Nie dostajemy pieniędzy od nikogo i nie chcemy ich dostawać bo chcemy być wolni i głosić nasze poglądy zgodnie z naszymi przekonaniami oraz informować innych, żeby mieli możliwość innego spojrzenia na rzeczywistość niż narzucona odgórnie narracja mediów mainstreamowych, uzależnionych politycznie i finansowo od prowojennej klasy rządzącej.
WYWIAD ANI NAVAS Z BYŁYM PREZYDENTEM DONALDEM TRUMPEM W 2016
Donald Trump do Polaków: NIE ZAWIEDZIECIE SIĘ!
Donald Trump do Polaków: NIE ZAWIEDZIECIE SIĘ! – Polishnews.com
Ania Navas podczas rozmowy z Donaldem Trumpem